Malezja, kraj w ktorym, gdy wypadnie ci portfel, to bardziej prawdopodobnym jest ze znalazca pobiegnie w twoim kierunku, aby ci go oddac, niż w kierunku przeciwnym. Ale, jak zauwazyl pewien poznany Brytyjczyk, jest spora szansa ze znalazca będzie chcial ci sprzedac np. butelke wody za 50 EUR, w ramach rewanzu. Muzulmanie handel traktuja bardzo powaznie i nie ma dla nich cen za wysokich. Jeżeli uda ci się komus rzeczywiście sprzedac butelke wody za 50 EUR to jest swietnym sprzedawca.